Reklama

Niedziela Przemyska

Ministranci w Rzymie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gród nad Stobnicą, Brzozów, liczy ok. 7 tys. mieszkańców, dla których punktem centralnym miasta jest wyjątkowo piękna barokowa świątynia, od października ubiegłego roku bazylika mniejsza. W tej parafii pw. Przemienienia Pańskiego z dużym ożywieniem działa wiele grup duszpasterskich. Wśród nich należy wymienić między innymi Liturgiczną Służbę Ołtarza. Jest to wyjątkowy zespół liczący 140 ministrantów, lektorów i ceremoniarzy. Dla pięćdziesięciu spośród nich zorganizowano pielgrzymkę do Włoch. Jej organizatorami było Biuro Podróży Matteo Travel z Rzeszowa oraz ks. Marek Szczepański, od 5 lat opiekun brzozowskich ministrantów, który pełnił funkcję kierownika wyprawy. Towarzyszyło im pięciu pedagogów-opiekunów oraz lekarz.

Hojne serca i ręce

Reklama

Pielgrzymka odbyła się w dniach 19-26 maja. Fundusze pochodziły z kieszeni rodziców, od sponsorów, funduszu ministrantów oraz zbiórki złomu przez nich prowadzonej. Jej trasa obejmowała Wenecję, Asyż, Watykan, Rzym antyczny i barokowy, Monte Cassino, Monte Sant’Angelo, San Giovanni Rotondo, Loretto. Była to perfekcja organizacyjno-logistyczna. Wszystkie odwiedzane miejsca wzbudzały zdumienie, zachwyt i podziw. Codziennie towarzyszyli nam inni przewodnicy, którzy pełni wiedzy, potrafili ją barwnie i ciepło przekazać, wzbudzając wśród zwiedzających nie tylko zaciekawienie, ale także zainteresowanie. Ich wypowiedzi uzupełniała w autokarze pilot wyprawy pani Małgorzata Prokop. Wszędzie towarzyszyła nam życzliwość i pomoc pracujących tam naszych rodaków, którzy otwierali nie tylko drzwi sakralnych zabytków, wyjątkowych obiektów architektury, hoteli, ale także hojne serca i ręce. To między innymi dzięki nim znaleźliśmy się w enklawie życia; życia pełnego przeżyć i wzruszeń.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najważniejszym punktem każdego dnia pielgrzymki była Eucharystia odprawiana w tych historycznych i niezwykle pięknych miejscach. Słuchaliśmy Słowa Bożego, krótkich kazań księdza Marka, modlitwy wiernych, wcześniej przygotowanej i dostosowanej do każdego miejsca kultu. Służyliśmy w nich ofiarnie, a naszą wspólnotowość spajała Komunia św. Intencje mszalne obejmowały Ojczyznę, młodzież i szkołę polską, Kościół przemyski i jego pasterzy, brzozowską parafię i jej kapłanów, rodziców i nas, pielgrzymów.

Miejsca świętych i artystów

Na zawsze pozostanie w naszej pamięci Msza św. odprawiona o poranku 22 maja przy grobie św. Jana Pawła II, w kaplicy św. Sebastiana w Bazylice św. Piotra w Rzymie, tuż obok słynnej piety Michała Anioła. Ofiarowaliśmy ją w intencji metropolity abp. Adama Szala. Byliśmy tam nielicznymi wiernymi, gdyż to święte miejsce w dniu audiencji papieża jest zamknięte.

Na placu Piotrowym mieliśmy okazję zobaczyć z bliska Papieża Franciszka. Wyjątkowe chwile pełne wzruszeń przeżyliśmy na Monte Cassino, gdzie najpierw uczestniczyliśmy w polowej Mszy św., aby następnie wziąć udział w apelu poległych na Cmentarzu Żołnierzy Polskich. Te podniosłe chwile i pełne czci słowa zamknęło złożenie kwiatów na grobie spoczywającego tam brzozowianina Antoniego Kościńskiego. Modliliśmy się także za polskich bohaterów pochowanych na cmentarzu w Loretto.

Reklama

Podczas pielgrzymki poznaliśmy wiele zabytków architektury sakralnej, słynne budowle (Panteon, Koloseum, bazyliki, sanktuaria), uczelnie, place, schody, fontanny. W Wenecji pływaliśmy statkiem i podziwialiśmy piękno tego unikatowego w skali świata miasta na wodzie. Dokładnie poznaliśmy wyjątkowe postacie m.in.: św. Marka, św. Franciszka, św. Klary, św. Heleny i jej syna, Michała Archanioła, ojca Pio oraz wielkich artystów renesansu i baroku. Nasze myśli zatopione były w Bogu i świętych.

Lekcja wiary

Pielgrzymka dla jej uczestników była lekcją: wiary, religii, historii, historii sztuki, geografii, przyrody, patriotyzmu, ale także lekcją duchowości i wychowania. W ministranckiej grupie wszechobecna była modlitwa oraz dyscyplina, która obejmowała nie tylko nasze zachowanie, ale także i strój (białe komże i koszule ozdobione muchami i krawatami, wizytowe spodnie i obuwie).

Naszym udziałem była radość, życzliwość, ale także refleksja. Wróciliśmy pełni wrażeń, przeżyć, zgodnie z planem, 26 maja, w niedzielę, w Dzień Matki.

Pielgrzymka brzozowskiej Liturgicznej Służy Ołtarza do Włoch była podsumowaniem pięcioletniej pracy formacyjnej dzieci i młodzieży, wielopłaszczyznowym poznaniem, prezentacją ukształtowanych postaw młodych opartych na prawym świecie wartości i jego hierarchii. Była nade wszystko pogłębieniem wiary i zbiorem owoców formacji ministranckiej.

Dziękując Bogu i ludziom za pobyt i szczęśliwy powrót, wszyscy sobie życzyli, by ten owoc był ciągle dojrzały i trwały w służbie Chrystusowi, parafii, a także nam samym.

2019-07-10 09:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na wieży bazyliki Sagrada Familia zamontowano pierwszy element krzyża

2025-11-04 15:45

[ TEMATY ]

Bazylika

Bazylika Sagrada Familia

Vatican Media

Na wieży Jezusa Chrystusa w bazylice Sagrada Familia w Barcelonie zamontowano pierwszy element krzyża. To oznacza rozpoczęcie końcowego etapu budowy centralnej wieży świątyni.

CZYTAJ DALEJ

Zachariasz i Elżbieta, rodzice Jana Chrzciciela

Niedziela warszawska 46/2003

[ TEMATY ]

święci

Wikipedia.com

Święci Elżbieta i Zachariasz

Święci Elżbieta i Zachariasz

Zwiastowanie narodzin Jana Chrzciciela zaważyło w sposób wyjątkowy na reszcie życia Zachariasza i na jego stosunku do Boga.

1. O Zachariaszu wiemy z Ewangelii - tylko Łukasz o nim wspomina (1, 5-25. 57-80): - że pochodził z ósmej klasy kapłańskiej Abiasza; - że był małżonkiem Elżbiety; - że mieszkał ze swą małżonką Elżbietą w Ain Karem niedaleko Jerozolimy; - że byli to ludzie pobożni, zachowujący Prawo Pańskie; - że chyba nie byli jednak w pełni szczęśliwi, gdyż nie posiadali potomstwa, którego bardzo pragnęli. Dwa wydarzenia z życia podeszłego już w latach Zachariasza zasługują na szczególną uwagę: - zapowiedź narodzin Jana Chrzciciela; - obrzezanie nowo narodzonego dziecka i nadanie mu imienia.
CZYTAJ DALEJ

Papież: Europa potrzebuje Jezusa, On jest jej drogą i celem

2025-11-06 10:30

[ TEMATY ]

Europa

Papież Leon XIV

potrzebuje Jezusa

droga i cel

Vatican Media

Leon XIV przyznał, że opracowanie nowej karty jest uzasadnione, ponieważ w ciągu 25 lat od podpisania jej pierwszej wersji zmieniły się wyzwania

Leon XIV przyznał, że opracowanie nowej karty jest uzasadnione, ponieważ w ciągu 25 lat od podpisania jej pierwszej wersji zmieniły się wyzwania

W Roku Jubileuszowym pragnę głosić wszystkim mieszkańcom Europy, że to Jezus Chrystus jest naszą nadzieją, ponieważ jest On zarówno drogą, którą mamy podążać, jak i ostatecznym celem naszej duchowej podróży – powiedział Papież na audiencji dla przedstawicieli katolickich i niekatolickich Kościołów w Europie. Przybyli oni do Rzymu, aby podpisać nową kartę ekumeniczną.

Karta została opracowana przez wspólny komitet katolickiej Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE) oraz Konferencji Kościołów Europejskich (CEC), zrzeszającej wspólnoty niekatolickie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję