Reklama

Felietony

Europa – wypalona katedra

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piszę ten felieton w Wielkim Tygodniu, do Czytelników dotrze on jednak w Niedzielę Bożego Miłosierdzia. Patrzę więc dziś na wstrząsające zdjęcie paryskiej katedry Notre Dame wykonane z policyjnego drona. Zbudowana na planie krzyża świątynia płonie, a krzyż ten wypełniony jest po wszystkie swoje brzegi ogniem. Patrzę na symbol i treść dzieła człowieka pokornego wobec Boga, najwyższej miary dobro kultury, teraz zamienione ludzką także ręką w popiół. Czy ten Znak jest nam po coś dany?

Padały już odpowiedzi z ust ważnych osób – teologów, dziennikarzy, z ust ludzi odczuwających ból, modlących się przed katedrą Francuzów. Patrzę na płonącą katedrę oczami historyka i turysty, ale i sercem człowieka wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ponad miesiąc temu byłem z żoną Małgosią, praktycznie tylko dwa dni, w Paryżu; były szczelnie wypełnione wykładami, spotkaniami. Mieliśmy dla siebie i dla Paryża jedynie kilka godzin. Poszliśmy na spacer, a coś nam mówiło, że celem ostatecznym naszej wędrówki musi być katedra Notre Dame. Byliśmy tam wielokrotnie, ale chcieliśmy zobaczyć polską kaplicę, jeszcze raz usiąść w ławkach i zobaczyć te przepiękne rozety, skierować wzrok ku górze, by skupić uwagę na oddalonym i wyniosłym sklepieniu świątyni. I byliśmy! Dziś wiem, że wielu z nas w swoim życiu nie zobaczy już tej – odbudowanej po pożarze – świątyni. Ba, całe pokolenie ludzkości zapewne już straciło szansę, by ponownie tam wejść i przeżyć te chwile obcowania z Bogiem za pośrednictwem architektów, malarzy i rzeźbiarzy żyjących w XII-XIV wieku (katedrę budowano ok. 180 lat), którzy obdarowali nas tą niezwykłą drogą prowadzącą ku Bogu. Jak wielu nie zdążyło pojąć, będąc w Paryżu, że trzeba tam być. Choć raz! Jak wielu, będąc w Europie, zapomniało, że jest Paryż. Nie znalazł się on na mapie ich podróży. Jeszcze zdążymy – mówili. „Już nigdy” – brzmi jak klątwa, staje się stanem bezradności wobec ludzkich pragnień, ludzkiej woli odwrócenia skutków powstałych z powodu niezrozumienia własnych decyzji. Patrząc na życie ludzkie – swoje, wiem, jak z racji lenistwa czy zajmowania się rzeczami nieważnymi straciłem bezpowrotnie szansę, by skupić się na rzeczach najważniejszych.

Patrząc oczami wiary, wiem, że zaniechanie jest grzechem. Jest nim także brak chęci rozumienia Znaków. Nasze pokolenie nie ma już czasu, nie ma czasu nikt z nas. Albo zaczniemy naprawiać świat i przeciwstawiać się złu, czyniąc przestrzeń cywilizacyjną bardziej ludzką, czyli chrześcijańską, albo spalimy kolejne wnętrza najwyższych wartości, relatywizując ich jednoznaczność. Co to znaczy?

Chrystus Zmartwychwstały powiedział do św. Faustyny: „Jestem miłością i miłosierdziem samym; nie masz nędzy, która by mogła się mierzyć z miłosierdziem moim” (Dz. 1273). Pożar w katedrze Notre Dame to nędza, która nas dotknęła. Bądźmy zatem pewni, że nawet po spaleniu się wszystkich gotyckich katedr nie jesteśmy skazani na zatracenie. Ale pomóżmy Panu Bogu! Mam wrażenie, że trzeba nam było poświęcić wnętrze paryskiej katedry, by uratować wnętrze naszej cywilizacji. Stary Kontynent od wielu dziesięcioleci staje się niegodnym nosicielem i użytkownikiem dzieł średniowiecznych mistrzów, niegodnym – bo niegodni ludzie w czapkach wchodzili do Notre Dame, bo niegodni żuli gumę, a ich chwilowi mistrzowie z pogardą pisali i mówili o „mrokach średniowiecza”. Ten Znak – głęboko wierzę – dany nam przez Boga musi być przeżyty! Inaczej wytrącimy z siebie ostatnie tchnienie woli, by ratować chrześcijańskie wnętrze Europy, czyli płonącej dziś katedry – świątyni zamienianej na galerię, sklep meblowy, kawiarnię, czyli... popiół.

Jan Żaryn
Redaktor naczelny „wSieci Historii”, historyk, wykładowca INH UKSW, publicysta i działacz społeczny, m.in. prezes SPJN, członek Komitetu dla Upamiętnienia Polaków Ratujących Żydów, senator RP

2019-04-24 08:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ucieczka od terroru cząstkowatości

Niedziela Ogólnopolska 35/2018, str. 24-25

[ TEMATY ]

felieton

peshkov/fotolia.com

Kiedy oglądamy wyczyny obrońców zwierząt, ludzi z organizacji ekologicznych, zastanawiamy się nad istotą postulatów o równouprawnieniu kobiet, zakazie prześladowania ludzi ze względu na zachowania seksualne... zwykle dotyka nas to samo dziwne uczucie. Instynktownie przychylamy się do tych postulatów – nie chcemy, aby kogoś gnębiono, wykorzystywano, sprawiano mu cierpienie

Nikt normalny nie będzie się upierał przy poglądach dzielących ludzi ze względu na pochodzenie, kolor skóry czy też kraj, z którego przybywa. Dobrzy ludzie nie mogą stać po stronie cierpienia, niesprawiedliwości i ucisku.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna za dusze czyśćcowe

[ TEMATY ]

nowenna

dusze czyśćcowe

Adobe Stock

Nowennę za dusze czyśćcowe można odprawiać w dowolnym czasie w celu uproszenia nieba dla nich oraz jakiejś łaski przez ich wstawiennictwo. Można ją odprawić po śmierci bliskiej nam osoby albo w rocznicę jej śmierci. Szczególnie zaleca się odprawienie nowenny przed liturgicznym wspomnieniem Wszystkich Wiernych Zmarłych (2 listopada), wówczas rozpoczynamy ją 24 października.

AUTOR: Zgromadzenie Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych: wspomozycielki.pl; apdc.wspomozycielki.pl
CZYTAJ DALEJ

Rosja przeprowadziła test pocisku manewrującego dalekiego zasięgu

2025-10-26 10:10

[ TEMATY ]

Rosja

test

nowy pocisk manewrujący

dalekiego zasięgu

Adobe Stock

Rosjanie testują nowy pocisk manewrujący o nazwie Burewiestnik. Zdjęcie poglądowe

Rosjanie testują nowy pocisk manewrujący o nazwie Burewiestnik. Zdjęcie poglądowe

Rosja przeprowadziła 21 października test nowego pocisku manewrującego o nazwie Burewiestnik, zdolnego do przenoszenia głowic nuklearnych - poinformował Władimira Putina szef sztabu generalnego rosyjskich sił zbrojnych, gen. Walerij Gierasimow.

Według oświadczenia przekazanego w niedzielę przez Kreml, pocisk przeleciał 14 tys. km i pozostawał w powietrzu przez około 15 godzin. Rosyjski przywódca wyraził przekonanie, że 9M730 Burewiestnik – określony w kodzie NATO jako SSC-X-9 Skyfall – jest „niepokonany” dla obecnych i przyszłych systemów obrony przeciwrakietowej, ma niemal nieograniczony zasięg i nieprzewidywalną trajektorię lotu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję