Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Cuda i łaski Anielskiej Pani

Niedziela sosnowiecka 12/2016, str. 5

[ TEMATY ]

Matka Boża

Piotr Lorenc

Cudowna figura Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w dąbrowskiej bazylice

Cudowna figura Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w dąbrowskiej bazylice

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kardynał Stefan Wyszyński w 1957 r. ogłosił Najświętszą Maryję Pannę Anielską patronką Dąbrowy Górniczej i Matką Zagłębia. Znany był już wówczas kult i łaski, jakie za przyczyną Niepokalanej uzyskiwali wierni. Potwierdzeniem tych faktów była koronacja cudownej figury Matki Bożej Anielskiej koronami papieża Pawła VI. Dokonali tego 19 maja 1968 r. prymas Polski kard. Stefan Wyszyński oraz metropolita krakowski kard. Karol Wojtyła.

Kult Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej sięga roku 1897 r., kiedy ks. prał. Grzegorz Augustynik wprowadził w uroczystej procesji obraz z przedstawieniem Matki Bożej w otoczeniu aniołów i świętych, namalowany na wzór wizerunku podarowanego przez parafian z Włoszczowy. Wkrótce na podstawie tego obrazu wyrzeźbiona została figura Matki Bożej z Dzieciątkiem, która dla mieszkańców Dąbrowy Górniczej i całego Zagłębia jest znakiem szczególnej obecności Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Sprowadzenie wizerunku Matki Bożej Anielskiej i rozbudzenie nabożeństw maryjnych było podyktowane bardzo praktycznymi realiami duszpasterskimi. Ks. Augustynik potrafił doskonale odczytać znaki czasu. Otóż stan moralny mieszkańców Dąbrowy Górniczej na początku XX wieku nie był dobry. Przybywający w poszukiwaniu pracy i domu młodzi robotnicy, wyrwani z rodzinnych miejscowości, a co za tym idzie pozbawieni przykładu starszych pokoleń, prowadzili niezbyt spokojne życie. Codziennie dochodziło do kradzieży, bójek, rozbojów. Nie lepiej miała się sytuacja rodzina i małżeńska. Często spotykane były rozwody, rozejścia. A zarobione pieniądze mężczyźni tracili w karczmach. To wszystko obserwował ks. Augustynik i rosło w nim przekonanie, że nie wystarczy zwykłe napomnienie, że potrzeba szczególnej ingerencji, szczególnego zawierzenia. Dlatego powierzoną swej pieczy parafię oddał w opiekę Najświętszej Pannie Anielskiej, pełen ufności, że tylko Matka Boża pomoże przy naprawie ludzkich sumień i postępków. I Matka Boża Anielska nie zawiodła, i nie zawodzi po dziś dzień – mówi ks. Andrzej Stasiak, proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej.

Jeden z pamiętnych aktów pomocy Niepokalanej wydarzył się w kopalni „Generał Zawadzki”. 24 lipca 1969 r. do podziemi kopalni wdarła się woda i muł z pękniętego osadnika „Jadwiga”. 119 górników znalazło się w śmiertelnej pułapce. Przez 4 dni, gdy trwała akcja ratunkowa, rodziny i znajomi górników modlili się o cud w bazylice Matki Bożej Anielskiej i kościele św. Barbary. Górnicy w cudowny sposób zostali uratowani.

O sile kultu świadczą liczne wota dziękczynne oraz wystawiona w świątyni Księga Łask – do chwili obecnej licząca 6 tomów – opisująca łaski wyproszone za pośrednictwem Pani Anielskiej. Jest w niej dużo świadectw, próśb i podziękowań – zwłaszcza indywidualnych. Pani Marta w Księdze Łask pisze: „Matko Boża Anielska, do której modlę się codziennie, dziękuję Ci za cud, bo inaczej tego nie mogę nazwać, jaki wyprosiłaś u swojego syna Jezusa Chrystusa. Miesiąc temu bardzo gorąco prosiłam, aby Krzyś, który uległ nieszczęśliwemu wypadkowi, przeżył. Nikt nie dawał mu żadnych szans, ale dla Ciebie Maryjo wszystko jest możliwe. Przeżył i czuje się coraz lepiej. Proszę o dalsze leczenie i jego rehabilitację. Teraz i on wierzy, że jeśli masz go pod swoją opieką, to musi być z nim dobrze”. To nie ostatni wpis pani Marty. Do Księgi Łask wierni wpisują prośby, a za kilkanaście tygodni czy miesięcy, a nawet lat zdarza się im dziękować za wymodlone łaski. Pani Marta za kilka miesięcy wspomina o postępach w leczeniu i dziękuję za otrzymane łaski. Bardzo dużo jest też próśb żon, matek o to, by Matka Boża Anielska ratowała ich rodziny od nałogu pijaństwa. I tu też pojawiają się za kilka miesięcy podziękowania. Pani Janina dziękuje Jezusowi za przyczyną Pani Anielskiej za „drugie” życie po ciężkim wypadku i przeżycie śmierci klinicznej. „Miałam krwiaka mózgu, połamane ręce i nogi, złamane kręgi szyjne i lędźwiowe, pękniętą trzustkę i uszkodzoną krtań. Nie mówiłam i nie chodziłam. Zostałam cudownie uzdrowiona. Ty Mateczko wyjednałaś mi u Boga Ojca, Jezusa Chrystusa i Ducha Świętego drugie życie. Dzięki za życie i opiekę nad moją rodziną”. Jest też w Księdze Łask wiele wzruszających podziękowań za dar macierzyństwa. Czytając Księgę widać, jak wiele łask już zostało wyproszonych. Świadectwa potwierdzają, że ci, którzy uciekają się do Pani Anielskiej nie są pozostawieni sami sobie. I albo otrzymują cudowne łaski, albo siły, impuls do zmagania się z życiem.

2016-03-17 10:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy katolicy muszą wierzyć, że Matka Boża naprawdę objawiła się w Fatimie?

[ TEMATY ]

Matka Boża

objawienia

Karol Porwich/Niedziela

Nie do końca. Katolicy są zobligowani do tego, aby wierzyć i uznawać wszystkie ogólne i publiczne objawienia, nie są jednak winni grzechu, jeśli nie do końca wierzą w poszczególne prywatne objawienia, nawet wówczas, kiedy rzeczywiście miały one miejsce. Jeśli uznacie, że dowody na poszczególne objawienia są nieprzekonujące oraz nie są potwierdzone przez Kościół, nie musicie w nie wierzyć. Właściwie nawet nie powinniście wówczas wierzyć, bo wyrządzalibyście sobie krzywdę, gdybyście wierzyli w coś, co według was nie miało miejsca.

Objawienia Maryjne czy też objawienia świętych są przykładami na to, co nazywamy objawieniami prywatnymi. Są one prywatnie dane poszczególnym osobom. Ogólne, czy też publiczne, objawienia zostały dane całemu Kościołowi – są one opisane w Piśmie Świętym i uświęcone Tradycją – zakończyły się wraz ze śmiercią ostatniego apostoła. Ogólne objawienia dotyczą wszystkich chrześcijan, natomiast prywatne dotyczą tylko tych osób, którym zostały dane. Jeśli kiedykolwiek otrzymacie prywatne objawienie, co do którego będzie pewność, że pochodziło ono od Boga lub od jednego ze świętych działających w Jego imieniu, będziecie mieli obowiązek w swoim sumieniu uznać jego autentyczność i działać zgodnie z jego przesłaniem. Jednak jeśli ktoś inny twierdzi, że doświadczył objawienia, nie musicie w nie wierzyć – nawet jeśli wygląda na autentyczne.
CZYTAJ DALEJ

Przełom w transplantologii klinicznej. Wynalazek polskich naukowców

2025-10-26 08:22

Adobe Stock

Wynalazek polskich naukowców może zrewolucjonizować transplantologię kliniczną

Wynalazek polskich naukowców może zrewolucjonizować transplantologię kliniczną

Dzięki nowoczesnej technologii perfuzji normotermicznej wątroba może „żyć” poza ciałem nawet 40 godzin. O tym, jak działa urządzenie pozwalające na utrzymanie i ocenę funkcji narządu przed przeszczepieniem, opowiedział PAP prof. Michał Grąt, krajowy konsultant w dziedzinie transplantologii klinicznej.

26 października obchodzony jest Światowy Dzień Donacji i Transplantacji. Celem tego dnia jest promowanie transplantologii i podniesienie świadomości społecznej na temat donacji narządów, tkanek i komórek po śmierci. Jest to okazja do uświadomienia sobie znaczenia wsparcia dla osób potrzebujących przeszczepów i zachęcenia do wyrażenia swojej woli w tej sprawie.
CZYTAJ DALEJ

Obrady i pierwsze głosowania plenum synodu

2025-10-26 16:22

Tomasz Lewandowski

Obrady plenum synodu w auli PWT.

Obrady plenum synodu w auli PWT.

– Dobre zmiany są w naszym zasięgu – mówi bp Maciej Małyga.

Po raz trzeci odbyły się obrady plenarne Synodu Archidiecezji Wrocławskiej. Rozpoczęła je uroczysta Eucharystia w katedrze wrocławskiej, której przewodniczył bp Maciej Małyga. W homilii bp Jacek Kiciński przypomniał, że trwający synod jest czasem duchowego dojrzewania, nawrócenia i budowania wspólnoty w naszej diecezji. – Potrzebujemy nawrócenia i odnowy serca, by oczyścić nasze myśli i wyobrażenia o Bogu, który jest Bogiem miłości – podkreślał biskup. Zwrócił uwagę, że proces synodalny trwa już trzeci rok i przynosi konkretne owoce duchowe. Teraz nadszedł czas, aby te owoce "dojrzały i stały się piękne", by syciły serca wiernych i wzmacniały ducha wspólnoty. – Synod nic nie zmieni w życiu naszym i w życiu diecezji, jeśli nie stanie pośrodku naszych serc i naszych wspólnot – apelował bp Kiciński. Wskazywał, że od zaangażowania nas wszystkich zależą owoce synodu. – Szukajmy Pana, a znajdując Go, dzielmy się Jego miłością z innymi – prosił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję