Reklama

Leon XIV

Papież do młodzieży: nie podążajcie za tymi, którzy używają słów wiary, aby dzielić

Papież skierował do młodzieży doroczne orędzie z okazji 40. Światowych Dni Młodzieży, które będą obchodzone w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata, 23 listopada. W swoim przesłaniu zachęcił młodych ludzi, by mieli odwagę być najpierw przyjaciółmi, a następnie świadkami Jezusa i dzięki temu stawali się misjonarzami i budowniczymi pokoju w świecie i wśród rówieśników.

2025-10-08 07:24

[ TEMATY ]

papież

młodzi

Vatican Media

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papieskie orędzie opiera się na temacie 40. ŚDM: „Wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną” (J 15, 27). Ojciec Święty przypomina w nim o sierpniowych obchodach Jubileuszu Młodzieży i zachęca, by jubileuszowe spotkanie „nie pozostało wydarzeniem odosobnionym, ale stało się dla każdego krokiem naprzód w życiu chrześcijańskim i silną motywacją do wytrwania w dawaniu świadectwa wiary”. Zaprasza też młodych ludzi do rozpoczęcia przygotowań do kolejnej międzynarodowej edycji ŚDM, która odbędzie się w Seulu w sierpniu 2027 r.

Świadectwo, to owoc przyjaźni, nie: ideologii

„Świadectwo chrześcijańskie rodzi się z przyjaźni z Panem, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym dla zbawienia wszystkich. Nie należy go mylić z propagandą ideologiczną, lecz jest ono prawdziwym źródłem przemiany wewnętrznej i społecznej wrażliwości” – przypomina młodym ludziom Leon XIV. Odwołując się do Ewangelii, przypomina, że Jezus nazwał swoich uczniów przyjaciółmi i tak właśnie ich traktuje, oczekując od nich przede wszystkim szczerej relacji. „Jest to przyjaźń wyjątkowa, która daje nam wspólnotę z Bogiem; przyjaźń wierna, która pozwala nam odkryć godność naszą i innych; przyjaźń wieczna, której nawet śmierć nie może zniszczyć, ponieważ ma swoje źródło w Ukrzyżowanym i Zmartwychwstałym” – pisze Papież. Podkreśla, że nikt, tak jak Bóg, nie rozumie młodych ludzi, ich pragnień, buntu, emocji i dążeń.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świadek nie jest w centrum uwagi

Reklama

Następnie Ojciec Święty proponuje młodym ludziom dwa przykłady biblijnych przyjaciół Jezusa: św. Jana Ewangelisty oraz św. Jana Chrzciciela. Na ich przykładzie pokazuje, że „prawdziwy świadek nie ma na celu zajmować pierwszego planu, nie szuka zwolenników przywiązanych do siebie”, ale słucha, rozeznaje i nie boi się mówić prawdy. „Od Jana Chrzciciela uczymy się, że świadectwo chrześcijańskie nie jest głoszeniem samych siebie ani celebracją naszych duchowych, czy moralnych zdolności. Prawdziwe świadectwo to rozpoznawać i ukazywać Jezusa, jedynego, który nas zbawia”.

Wyjść ze strefy komfortu i przyjąć Ducha Świętego

Przypominając słowa papieża Franciszka, Leon XIV zaznacza, że bez wyjścia z własnej strefy komfortu, ku ubogim i odrzuconym, nie można być prawdziwym świadkiem Jezusa. Motywacją do wychodzenia poza znane schematy powinna być dla młodych ludzi również chęć znalezienia odpowiedzi na najbardziej nurtujące ich pytania. „Pytania nie zaprowadzą nas daleko, jeśli zatrzymamy je w sobie lub w zbyt wąskich kręgach. Realizacja naszych autentycznych pragnień zawsze wymaga wyjścia poza siebie” – czytamy w papieskim orędziu.

Chrystus odpowiedzią na dramaty młodości

Papież podkreśla, że to odważne wyjście i pomoc Ducha Świętego mogą sprawić, że młodzi ludzie staną się misjonarzami wobec swoich rówieśników. Wylicza przy tym dramaty, z którymi się mierzą, m.in. przemoc, konieczność emigracji, rozłąkę z bliskimi, brak dostępu do edukacji, rosnącą presję społeczną, kryzysy rodzinne, wyrzuty sumienia z powodu popełnionych błędów. „Wy sami możecie stanąć u boku innych młodych, towarzyszyć im i ukazywać, że Bóg w Jezusie stał się bliski każdemu człowiekowi. Jak lubił mawiać papież Franciszek: Chrystus pokazuje, że Bóg jest bliskością, współczuciem i czułością” – podkreśla Leon XIV. Zachęca ich przy tym, by w obliczu trudności, jakie napotkają, głosząc Chrystusa, nie rezygnowali. „Podobnie jak święci, również i wy jesteście wezwani do zachowania nadziei, zwłaszcza w obliczu trudności i przeszkód” – pisze.

Braterstwo – chrześcijańskim stylem życia

Reklama

„Duch Święty pozwala nam spojrzeć na bliźniego nowymi oczami: w drugim człowieku dostrzegamy brata, siostrę” – podkreśla Papież, zaznaczając, że braterstwo jest konkretnym stylem życia, antidotum na obojętność i duchowe lenistwo i motywacją do zaangażowania, od wolontariatu po politykę. „Nie podążajcie za tymi, którzy używają słów wiary, aby dzielić: organizujcie się raczej, aby usuwać nierówności oraz pojednać spolaryzowane i uciskane społeczności. Dlatego, drodzy przyjaciele, słuchajmy głosu Boga w nas i przezwyciężajmy nasz egoizm, stając się pracowitymi budowniczymi pokoju” – zachęca.

40. Światowe Dni Młodzieży będą obchodzone w Kościołach partykularnych na całym świecie w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata, 23 listopada. Uroczystość ta przypada każdego roku w ostatnią niedzielę roku liturgicznego. Zmiana daty „lokalnych” ŚDM, obchodzonych wcześniej w Niedzielę Palmową, była odpowiedzią papieża Franciszka na pragnienie Kościoła, by spotkanie młodych odbywało się na progu nowego roku liturgicznego, a orędzie, kierowane z tej okazji do młodzieży, mogło prowadzić młodych ludzi przez cały rok liturgiczny.

CZYTAJ WIĘCEJ: Papież do Chorwatów: tradycja wiary jest skarbem, przekazujcie ją dzieciom!

Oceń: +8 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek podkreślił sens pielgrzymowania do sanktuariów maryjnych

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

papież Franciszek

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

„Potrzebujemy pielgrzymowania do tych oaz pocieszenia i miłosierdzia, gdzie wiara jest wyrażana w języku matczynym; gdzie składamy trudy życia w ramionach Matki Bożej i wracamy do życia z pokojem w sercu” – stwierdził Ojciec Święty odnosząc się do sanktuariów maryjnych podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Swoją katechezę poświęcił osobie św. Juana Diego oraz ogromnego znaczenia zwłaszcza dla kontynentu amerykańskiego sanktuarium Matki Bożej w Guadelupe.

Papież zauważył, że ewangelizacja Ameryki Łacińskiej nastąpiła wcześniej od objawień w Guadelupe, ale to właśnie w ich trakcie Matka Boża pojawia się ubrana w szaty tubylców, mówi ich językiem, przyjmuje i miłuje lokalną kulturę. Podkreślił, że Ewangelię należy przekazywać w języku matczynym i wyraził wdzięczność matkom i babciom, przekazującym wiarę swoim dzieciom i wnukom.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec jako wędrówka w stronę Nieba

2025-10-22 20:55

[ TEMATY ]

różaniec

rozważania różańcowe

Adobe Stock

Przypomnij sobie słowa Matki Bożej z Fatimy o konieczności odmówienia przez Franciszka Marto wielu różańców. Wizjoner do końca swego krótkiego życia odmawiał tę modlitwę codziennie, wielokrotnie. Odchodził na bok, by nienagabywany do zabaw z rówieśnikami sięgać po różaniec. Nie chciał biegać wokół spraw tego świata, chciał biec do Nieba. Jego różaniec był „wędrówką”.

Długa wędrówka – a ta jest właśnie taka – jest zawsze wysiłkiem. Jest nużąca, wiąże się nawet ze zmęczeniem i bólem. Wszystko rekompensuje perspektywa osiągnięcia wyznaczonego celu. W przypadku różańca-wędrówki jest podobnie. Nie jest on przyjemnością, lecz trudem drogi. Nie musisz go nawet lubić! Możesz traktować go jako pokutę i właśnie to przede wszystkim ofiarować Niebu. Bo łatwo jest robić to, co lubimy, co sprawia nam przyjemność. Wiele większą zasługę ma ten, kto umie się przemóc, zmotywować i wykonać rzeczy wiążące się w wysiłkiem i cierpieniem. Każdy paciorek jest jak kolejny mały krok w stronę Nieba. Niebawem znajdziesz się tak blisko niego, że zauważysz zmiany. Coś z niebieskiego światła zacznie Cię nasączać, z wolna zaczniesz dostrzegać, że stać Cię na rzeczy tak niemożliwe jak zapomnieć głębokie urazy czy przebaczyć wielkie krzywdy… Odmawiasz różaniec jako wędrówkę, a ten owocuje w Twoim życiu nie dzięki Twej modlitwie dającej Ci radość, zanurzającej Cię w kontemplacji Boga, lecz dzięki modlitwie, która jest wysiłkiem kroczenia pod górę, by z każdym krokiem znaleźć się bliżej Nieba. Nielubiony i nierozumiany różaniec jako akt pokuty? Tak, bardzo owocnej.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Państwowego Ratownictwa Medycznego

2025-10-23 16:15

[ TEMATY ]

Jasna Góra

ratownictwo medyczne

#Pielgrzymka

BPJG

Dziś na Jasnej Górze odbywa się 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Państwowego Ratownictwa Medycznego. We wspólnej modlitwie uczestniczyli ratownicy, lekarze i pielęgniarki z całej Polski. Mszy św. przewodniczył abp Adrian Galbas, metropolita warszawski.

W homilii hierarcha przypomniał, że ratownicy są często pierwsi na miejscu tragedii, a ich służba ma głęboki wymiar duchowy. - Oprócz kompetencji i umiejętności ratujących życie ważne są uśmiech, cierpliwość i serce gorejące miłością. Choć dziś jesteśmy zdrowi, świadomość, że jesteście blisko, daje nam poczucie bezpieczeństwa - mówił arcybiskup. Życzył uczestnikom, by Maryja wypraszała im ogień Bożej miłości i siłę w codziennej służbie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję