Reklama

Kościół

Daniela Nawrockiego mogłoby nie być…

Takie informacje szokują. Bo czy to wypada, żeby kandydat na prezydenta przyznawał się publicznie, że nie jest biologicznym ojcem syna, którego wychowali razem z żoną? A jednak.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na profilu 21-letniego Daniela Nawrockiego na portalu X aż kipi od patriotycznych wpisów, powiewają biało-czerwone flagi, hasztagi: #Niech żyje Polska!, #BógHonorOjczyzna, #TakdlaRozwoju, #ZachowajmyBohaterów (w odniesieniu do usunięcia z Muzeum II Wojny Światowej św. Maksymiliana Kolbe, błogosławionej Rodziny Ulmów oraz rotmistrza Pileckiego). Są odniesienia do rocznic historycznych, np. 78. rocznicy śmierci Danuty Siedzikówny "Inki”. Ale też syn Karola Nawrockiego, student Prawa i Administracji na Uniwersytecie Gdańskim, społecznik i dziennikarz, ma odwagę przyznawać się publicznie do wiary: „Dziś w gronie patriotów pomodliliśmy się za tych, którzy zginęli w walce o wolność, szczególnie za tych, których jeszcze nie udało się odnaleźć. Cześć i chwała bohaterom!” – napisał. W innym miejscu czytamy: „Wielki Piątek. Tego dnia w Kościele obchodzimy Misterium Męki Pańskiej. Zachęcam Państwa, którym bliskie są nasze katolickie wartości do udziału w Liturgiach…”. Jest katolikiem, młodym Polakiem dumnym ze swej Ojczyzny, zaangażowanym obywatelem Najjaśniejszej Rzeczpospolitej (kandydował już nawet w wyborach do Rady Miasta Gdańska).

To właśnie jego mogłoby nie być, gdyby niepełnoletnia matka Daniela nie zdecydowała się na jego urodzenie, co wyjawił Karol Nawrocki podczas spotkania z mieszkańcami Bielska-Białej: „Daniel żyje za sprawą głębokiej odporności psychicznej, poświęcenia i gotowości jego młodej wówczas mamy do tego, żeby go urodzić i żyć”.

Podziel się cytatem

Kandydat na prezydenta nie wstydził się przyznać, że „jest chrześcijaninem, więc jest za życiem od poczęcia do naturalnej śmierci. To rzecz naturalna”.

To ważna konstatacja: „jestem chrześcijaninem, więc jestem za życiem”. I nie ma tu alternatywy. Nawet, a może przede wszystkim wtedy, gdy życie prywatne staje się publicznym. Wtedy objawia się autentyczny system wartości. Dlatego właśnie publiczne przyznanie się jest świadectwem dla współczesnego świata. Mocnym świadectwem. I w tym kontekście nie razi upublicznienie historii rodzinnej (zapewne za zgodą syna), a słowa: „Jestem ojcem wspaniałego syna, Daniela, który ma 21 lat, którego bardzo kocham, bez którego nie wyobrażam sobie życia, który mnie też kocha” - tak bardzo poruszają.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-12-03 11:56

Oceń: +37 -5

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Barbarzyństwo obok wiary. Czy arcybiskup Gądecki ma rację?

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Jednym tchem przeczytałam książkową nowość pt. „O życiu, powołaniu, wierze i Kościele” stanowiącą wywiady z arcybiskupem Stanisławem Gądeckim, przeprowadzone przez ks. prof. Leszka Gęsiaka. Mocno zapadło mi w pamięć stwierdzenie wieloletniego przewodniczącego Konferencji Episkopatu, że największym problemem współczesności jest „kultura odarta z odniesienia do Boga”, która w dodatku szybko się rozprzestrzenia i pozbawia nas duchowego dziedzictwa i bogactwa. „Ślepe włączenie się w ten nurt rodzi wielkie wynaturzenia i buduje taki model Polski, który ostateczne zniszczy naszą przyszłość, ponieważ stworzenie bez Stwórcy zanika”. Mocne to słowa, smutna konstatacja.

Dobrze pamiętam, jak Ksiądz Arcybiskup zwracał uwagę na ten problem także podczas wieloletnich spotkań Zespołu ds. mediów, podkreślał, że kiedy człowiek zapomni o Bogu i żyje tak, jakby Go nie było, to szybko zaczyna postrzegać świat jako odwieczną i bezcelową grę materii. Nie ma wtedy przesłanek ku temu, by życie ludzkie mogło mieć w takim świecie jakiś cel ostateczny. Jeśli media taki obraz świata propagują, to przyczyniają się do propagowania antychrześcijańskiej wizji świata i człowieka. Przypominam sobie również, jak abp. Gądecki podkreślał, że nie można wykreślić rzeczywistości Boga i oczekiwać, że wszystko pozostanie dalej po staremu. Znamienne, że takie słowa również padają na łamach wywiadu-rzeki. Widać, że jest to wyraźna troska rozmówcy księdza Gęsiaka.
CZYTAJ DALEJ

Kardiolog, prof. R. J. Gil wyjaśnia, czy serce może stanąć z przerażenia

2025-10-30 07:20

[ TEMATY ]

zdrowie

Adobe.Stock

Niektórzy lubią się bać. Oglądają horrory, słuchają przerażających historii. Czy dreszcz emocji, który wywołują mrożące krew w żyłach opowieści, może mieć wpływ na kondycję naszego serca – wyjaśnia kardiolog, prof. Robert J. Gil.

PAP: Serce odpowiada nie tylko za pompowanie krwi, prawda?
CZYTAJ DALEJ

Nadzieja, która łączy pokolenia – Jubileusz Świata Wychowania

2025-10-30 17:23

[ TEMATY ]

Rzym

Uniwersytet Papieski

Jubileusz Świata Wychowania

ks. Marek Weresa / Vatican Media

Studenci Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II

Studenci Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II

Studenci oraz władze Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II, na czele z rektorem ks. prof. Robertem Tyrałą, uczestniczą w rzymskim Jubileuszu Świata Wychowania, przeżywając go jako czas refleksji, wspólnoty i nadziei.

„Uniwersytet Papieski i inne uczelnie katolickie w Polsce uczestniczą w jubileuszu, dlatego, że to jest powrót do źródeł, to jest początek «fides et ratio» - podkreślił ks. prof. Robert Tyrała. Obecność delegacji Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II nie ograniczyła się tylko do uczestnictwa w dzisiejszej Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II. Pielgrzymi brali udział również w międzynarodowych konferencjach, które towarzyszą jubileuszowym obchodom.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję