Reklama

Aula

Dokąd zmierza Europa

Niedziela Ogólnopolska 16/2013, str. 42

[ TEMATY ]

Europa

Bożena Sztajner

Janusz Wojciechowski

Janusz Wojciechowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od prawie 12 lat w „Niedzieli” odbywają się spotkania i promocje książek, wystawy, koncerty i spektakle teatralne, dzięki temu redakcyjna aula jest miejscem stałych spotkań z naszymi czytelnikami oraz ważnym punktem na mapie kulturalnej Częstochowy.

Prawdziwa cena chleba

W poniedziałek 8 kwietnia br. w redakcji gościł Janusz Wojciechowski - poseł do Parlamentu Europejskiego, a temat jego dwóch spotkań z naszymi czytelnikami (wśród nich - z młodzieżą częstochowskich szkół) brzmiał: „Dokąd zmierza Europa”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Janusz Wojciechowski, wcześniej poseł na Sejm i prezes NIK, w Parlamencie Europejskim zajmuje się przede wszystkim problemami rolnictwa. Jest wiceprzewodniczącym Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Obszary, na których koncentruje swoją aktywność, to także ochrona zwierząt, działania na rzecz Europy wolnej od GMO oraz zapobieganie korupcji.

Prelegenta przedstawił ks. inf. Ireneusz Skubiś, redaktor naczelny „Niedzieli”. - Cenię internetowy blog Janusza Wojciechowskiego, czytuję jego poezje, dlatego cieszę się, że nasi czytelnicy będą mogli poznać go osobiście - powiedział ks. Skubiś.

Reklama

Janusz Wojciechowski omówił na wstępie sprawy rolnictwa, które nabiera coraz większego znaczenia, a równolegle staje się obszarem coraz bardziej skomplikowanych problemów. - Większość polskiego społeczeństwa nie ma kontaktu ze wsią i rolnictwem, ale wszyscy jesteśmy konsumentami chleba - powiedział europoseł. - Na świecie istnieje realne zagrożenie dla wyżywienia ludzkości. Obecnie nie odczuwamy jeszcze braku żywności, ona jest tylko źle dystrybuowana. Ale są prognozy, że w przyszłości żywność będzie coraz trudniej dostępna. Wtedy poznamy prawdziwą cenę chleba. Fakty, na których opierają się pesymistyczne prognozy, to rosnąca populacja ludzkości z jednej strony, a z drugiej - kurczenie się obszaru terenów rolnych.

Sukces, którego nie było

Janusz Wojciechowski zwrócił uwagę, że polski rząd w drastyczny sposób zaniedbał sprawy rolnictwa. - Wiele mówiono o sukcesie negocjacji unijnych, tymczasem sukcesu nie było - ocenił europoseł. - Istnieje niebezpieczeństwo, że polskie rolnictwo nie będzie w stanie wytrzymać zagranicznej konkurencji.

Jak przypomniał prelegent, w przyjętym stanowisku Parlament Europejski zaproponował dla polskiego rolnictwa sumę 36,3 mld euro, tymczasem rząd zgodził się na sumę o 8 mld mniejszą. - Rząd polski podpisał akt kapitulacji i ogłosił, że to sukces. To jest obłudna propadanda nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością - mówił Janusz Wojciechowski. - Sprawy rolnictwa wpisują się w klimat złego reprezentowania polskich interesów w Unii. Polacy powinni dbać o polskie sprawy, łączyć je z interesem wspólnym, ale stawiając na pierwszym miejscu polską rację stanu.

Unia dziś i jutro

Uczestnicy spotkań zadawali pytania dotyczące funkcjonowania Unii i jej perspektyw. Janusz Wojciechowski w obrazowy sposób omówił funkcjonowanie Komisji Europejskiej, Parlamentu Europejskiego i Rady Europejskiej. - Jeżeli chodzi o sprawy rolnictwa, to najwięcej decyzji zapada w Brukseli, znacznie więcej niż w Warszawie - podkreślił Janusz Wojciechowski.

Reklama

Prelegent zwrócił uwagę, by z właściwej perspektywy patrzeć na sprawy unijnych funduszy. - Każdy kraj wpłaca składkę w wysokości 1 proc. PKB, te środki są potem dzielone. Uzyskane fundusze mogą pomóc, ale niekoniecznie całkowicie zmienią Polskę, bo o tym decyduje nasza gospodarka. Następnie dodał, że trzeba pamiętać, iż Unia to wspólny rynek, na którym najwięcej korzysta ten, kto najwięcej produkuje i sprzedaje. Kolejnym zagadnieniem jest prawodawstwo. - 70 proc. ustaw, które przyjmuje polski Sejm, jest dostosowywaniem naszego prawa do prawa unijnego.

Na pytanie o perspektywy Unii Janusz Wojciechowski odpowiedział, że jest ona w głębokim kryzysie. Ścierają się w niej dwie opcje: jedna jest za jak najściślejszym związaniem 27 państw, druga - za większą niezależnością. Zwolennikami tej drugiej koncepcji są m.in. rząd brytyjski i węgierski. - Uważam, że w naszym interesie jest koncepcja druga - uczestniczyć w Unii - tak, ale bez ograniczania suwerenności. Prelegent podkreślił, że w Unii coraz bardziej widoczny jest silny nurt walki z Kościołem i symbolami chrześcijańskimi. - Uważam, że wartości powinny być pozostawione suwerennej polityce poszczególnych państw - zaznaczył Janusz Wojciechowski.

Prelegent odpowiadał również na pytania dotyczące newralgicznych problemów Polski: wykupu ziemi przez cudzoziemców, przystąpienia do wspólnej waluty, GMO, energetycznego bezpieczeństwa naszego kraju.

W popołudniowym spotkaniu uczestniczyli m.in. abp Stanisław Nowak, poseł Jadwiga Wiśniewska i poseł Szymon Giżyński.

2013-04-15 14:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Twoje imię

Niedziela Ogólnopolska 4/2015, str. 45

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Europa

terroryzm

jackmac34/pixabay

Europa musi się bronić, budując własny system wewnętrznego bezpieczeństwa. Dotychczas na czele frontu walki z terroryzmem stały Stany Zjednoczone.

Polska piosenkarka Edyta Bartosiewicz śpiewała: „Mam na imię Jenny, może to coś zmieni”. Po ataku terrorystycznym w redakcji tygodnika satyrycznego „Charlie Hebdo” w Paryżu, gdzie łącznie zginęło 17 osób, przed Parlamentem Europejskim w Brukseli oraz w sali plenarnej w Strasburgu europosłowie przypięli sobie plakietki ze słowami „Je suis Charlie” – Jestem Charlie, co oznacza również: Mam na imię Charlie. Ale czy to coś zmieni? Wiele europejskich gazet na pierwszej stronie deklarowało: „Wszyscy jesteśmy Charlie”. To przesłanie towarzyszyło ponadmilionowej manifestacji w Paryżu, na której czele szli prezydenci i szefowie rządów wielu krajów. Paryska masakra wzbudziła uzasadniony sprzeciw chrześcijańskiej jeszcze Europy. „Nie zabijaj” – to Boże przykazanie nie podlega renegocjacji. Papież Franciszek, potępiając ten okropny akt terrorystyczny, stwierdził, że był on emanacją „odrzucania wartości innych ludzi”. Europa musi się bronić, budując własny system wewnętrznego bezpieczeństwa. Dotychczas na czele frontu walki z terroryzmem stały Stany Zjednoczone, a instytucje europejskie bardziej troszczyły się o komfort transportu i przesłuchań schwytanych już terrorystów niż o realne przeciwdziałanie. Udział czołowych polityków w marszu przeciw terroryzmowi nie zdejmuje z nich odpowiedzialności za ochronę bezpieczeństwa i życia obywateli zarówno we Francji, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Polsce, jak i w innych krajach.
CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski: Proszę o wybaczenie, jeżeli kogoś zawiodłem lub sprawiłem przykrość

2025-11-29 15:46

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

„Pragnę serdecznie podziękować wszystkim – księżom biskupom, braciom kapłanom, siostrom zakonnym, osobom życia konsekrowanego, wiernym świeckim. (…) Proszę o wybaczenie, jeżeli kogoś zawiodłem lub sprawiłem przykrość” – do wiernych Archidiecezji Krakowskiej w liście pasterskim na rozpoczynający się Adwent pisze abp Marek Jędraszewski.

Z dzisiejszą niedzielą rozpoczynamy kolejny w naszym życiu Adwent. Jest to czas, w którym razem z Najświętszą Maryją Panną, ze św. Józefem i ze św. Janem Chrzcicielem wybiegamy w najbliższą przyszłość – ku zbliżającym się Świętom Bożego Narodzenia. Z Nimi także – tak głęboko związanymi z przyjściem na świat Jednorodzonego Syna Bożego, Jezusa Chrystusa – pragniemy przygotowywać się na Jego ostateczne przyjście jako jedynego Pana ludzkich dziejów i historii. Z Nimi również, najwybitniejszymi Dziećmi narodu wybranego, chcemy rozpamiętywać wielkie rzeczy Boże, które ten naród przygotowywały do tego, co ostatecznie miało się wydarzyć wraz z życiem i nauczaniem tak bardzo oczekiwanego Mesjasza i co miało się stać w przyszłości udziałem wszystkich narodów. Dzięki temu, zgodnie z poleceniem św. Pawła z jego Listu do Rzymian, dane nam będzie jeszcze lepiej zrozumieć „chwilę obecną” (por. Rz 13, 11).
CZYTAJ DALEJ

Idea spotkania wszystkich chrześcijan w Jerozolimie w 2033 roku

Jest rozważana możliwość, żeby Kościoły chrześcijańskie spotkały się w 2033 roku w Jerozolimie z okazji Jubileuszu Odkupienia, czyli dwóch tysięcy lat od śmierci i zmartwychwstania Jezusa – zasugerował Leon XIV w rozmowie z dziennikarzami na pokładzie samolotu z Turcji do Libanu.

Podczas lotu ze Stambułu do Bejrutu w czwartym dniu podróży apostolskiej do Turcji i Libanu Leon XIV podziękował za organizację podróży do Turcji, którą nazwał wielkim sukcesem, mówił także o perspektywach pokoju w Ziemi Świętej i Ukrainie. Papież wypowiedział się także w kwestii celebracji Jubileuszu Odkupienia w Jerozolimie – czyli spotkania w tym mieście chrześcijan różnych wyznań w 2033 roku, w 200 tysiące lat od śmierci i Zmartwychwstania Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję